Strony

wtorek, 10 października 2017

Październikowe wyzwania fotograficzne...dzień dziesiąty...dzień jedenasty...dzień dwunasty

Las
On, co się z szumem chwieje
lub śpi w milczeniu drzew:
ze skrzydeł swoich sieje
wieczystej ciszy siew.           Kazimierz Przerwa-Tetmajer
Lubię las i jego zakamarki, dlatego przedstawiając temat dzisiejszego dnia stworzyłam malutki kolaż.

Zapach jesieni
Z kuchni aromat leśny:
Kipi we wrzątku igliwie.
Ten wywar sam wymyśliłem:
Bór wre w złocistej oliwie.       Julian Tuwim
Woń suszonych grzybów jesienią, zapach gotowanej wigilijnej zupy grzybowej, to zapach domu jaki zapamiętałam z dzieciństwa.

Dłonie
Spracowane ludzkie dłonie, każdego dnia noszą, pielęgnują, zamiatają ulice, przytulają, gratulują, biją i wychwalają Boga...
Malują krajobrazy. Krajobrazy ludzkiego życia.
Ukazują wszystko, nie kryją niczego.
Są mapą tego, co było...
Zupełnie bezinteresownie.
Bo przecież dłonie są najpiękniejszymi krajobrazami SERCA...   Mego
Fragment wiersza, na wstępie zastępuje jakikolwiek komentarz.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz