(...)czym jest człowiek, że o nim pamiętasz,Ps 8,5
i czym - syn człowieczy, że się nim zajmujesz?
Bez śniadania, spakowani, wyruszyliśmy z hotelu. Dotarliśmy na stację Sao Bento, z której czekało nas kilkaset metrów w górę ze wszystkimi bagażami. Na stację naszego dzisiejszego przewoźnika, Rede Expressos dotarliśmy dziesięć minut przed dziewiątą - wystarczająco, by kupić bilety oraz kanapki w pobliskim barze. Kilka minut po jedenastej wysiedliśmy na dworcu autobusowym w Fatimie i pierwsze kroki skierowaliśmy do Kościoła św. Trójcy.
Objawienia fatimskie miały miejsce w okresie od 13 maja do 13 października 1917 roku, kiedy to Matka Boska objawiała się pastuszkom: rodzeństwu Franciszkowi i Hiacyncie Marto, oraz ich kuzynce Łucji dos Santos. Tak się przyjmuje, bowiem dzieci, pochodzące z biednych rodzin, jak później przyznała w swych opisach Łucja - niezbyt dokładnie orientowały się w czasie, o lepiej rozpoznawały pory dnia oraz roku, niż dni tygodnia, czy miesiąca. Kulminacją objawień fatimskich był Cud Słońca, 13 października 1917, którego doznały dziesiątki tysięcy ludzi zebranych w Cova da Iria koło Fatimy. Rodzeństwo niebawem zmarło, w wyniku epidemii grypy hiszpańskiej, Łucja wstąpiła do zakonu karmelitanek i zmarła w 2005r.
Spacerując przez Plac Modlitwy, zauważyliśmy przygotowania do obchodów jubileuszu.
W miejscu, gdzie stała kiedyś brama upamiętniająca objawienia - obecnie zainstalowany jest Portal Stulecia, przy którym można pobrać plan Trasy Jubileuszowej.Po odstaniu w kolejce, tuż obok zapaliliśmy w ogniu świece, a Kuba uzyskał pieczątkę do swojego dzienniczka.
Dalsze kroki skierowaliśmy do Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej, gdzie spoczywają ciała Franciszka, oraz obok siebie Hiacynty, i niedawno pochowanej, tuż obok Łucji.

Po obiedzie w pobliskim bistro
- zakończyliśmy trasę w podziemnej kaplicy Najświętszego Sakramentu, modlitwą o pokój.
Odwiedziliśmy jeszcze czasową wystawę z okazji Jubileuszu.
Na dworcu musieliśmy odczekać prawie dwie godziny, bowiem wszystkie autobusy były zapełnione. Dopiero o 18:00 wyjechaliśmy do Lizbony, gdzie z dwoma przesiadkami dojechaliśmy na stację Campo Pequeno, w pobliżu której znajduje się hotel Vip Inn Berna, będący naszą bazą na kilka kolejnych dni.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz